Oral-B Genius 9000- moja przyjaciółka w walce o higienę jamy ustnej !

Hej! Wiecie co najbardziej lubię w testowaniu? To, że czasem trafiają się takie perełki, na które w normalnym życiu nie mogłabym sobie pozwolić.
Czymś takim jest właśnie udział w kampanii Everydayme i Oral-B.

Około dwóch tygodni temu otrzymałam szczoteczkę Oral-B Genius 9000 i wiecie co? Genius to idealna nazwa bo szczoteczka naprawdę jest genialna.
Pierwsze użycie... i właściwie czułam się jakbym pierwszy raz w życiu umyła zęby.
Godzina miziania się językiem po zębach zanim przyzwyczaiłam się do tego uczucia czystości.
Szczoteczkę dostałam wraz z podróżnym etui służącym za ładowarkę, z czterema końcówkami do szczoteczki, podstawką, ładowarką i resztą bajerów.

Dodatkową atrakcją jest aplikacja, która pomaga w utrzymaniu jamy ustnej w zdrowiu i czystości.
Szczoteczka odlicza czas do zakończenia mycia z i bez aplikacji na telefon, a takie dodatki jak możliwość własnych ustawień mycia, zdobywanie odznak za ukończenie określonej ilości czynności, wybór koloru pierścienia szczoteczki czy przypomnienie o wizycie u dentysty to smaczki dzięki czemu mycie zębów to prawdziwa przyjemność i świetna zabawa!

Nigdy bym nie przypuszczała, że zwykła, codzienna czynność będzie taką przyjemnością.

Zresztą, zobaczcie sami: